Uraz lewej ręki Jarka Hampela po upadku w meczu z Motorem

Bardzo pechowo zakończyło się spotkanie NovyHotel Falubazu Zielona Góra z Orlen Oil Motorem Lublin dla Jarosława Hampela. Popularny "Mały" w 13. wyścigu uczestniczył w groźnie wyglądającym upadku, po którym został zabrany karetką do szpitala. Niestety potwierdziły się pierwsze diagnozy i u zielonogórskiego żużlowca potwierdzono złamania.

Przypomnijmy, że Jarosław Hampel świetnie wyszedł w 13. biegu spod taśmy, ale na przeciwległej prostej do startu ostro zaatakował go Bartosz Zmarzlik. Wyprzedzając zahaczył Hampelka tylnym kołem doprowadzając do upadku. Jadący z tylu Piotr Pawlicki próbował położyć motocykl, ale uderzył w popularnego "Małego". Siła była na tyle duża, że Hampel kilkakrotnie przekoziołkował i upadł na tor. Z podejrzeniem złamania nadgarstka wychowanek pilskiej Polonii został przewieziony do zielonogórskiego szpitala. Po szczegółowych badaniach okazało się, że żużlowiec doznał złamania kości łokciowej i kciuka lewej ręki. Oznacza to koniec sezonu dla Jarosława Hampela.