King Szczecin - Zastal Zielona Góra 80:66
Sobotnie spotkanie w ramach 6. kolejki Orlen Basket Ligi pomiędzy Kingiem Szczecin, a Zastalem Zielona Góra zakończyło się niepowodzeniem dla podopiecznych Arkadiusza Miłoszewskiego. Miejscowy King zwyciężył sobotnie spotkanie w stosunku 80:66 nie dając większych szans zielonogórzanom.
Pierwsza kwarta w meczu pomiędzy Kingiem Szczecin, a Zastalem Zielona Góra była wyrównana od początku do końca. Zielonogórzanie w pewnym momencie mieli już 6. punktów przewagi nad gospodarzami, ale końcówka należała do szczecinian. Zielonogórscy koszykarze mieli duże problemy ze skutecznością rzutów osobistych. King Szczecin miał 77.8% trafionych rzutów osobistych do 25% po stronie Zastalu Zielona Góra, co przełożyło się na korzystny wynik gospodarzy po pierwszych dziesięciu minutach meczu (22:19).
Druga część spotkania szła po myśli Kinga Szczecin, który w pierwszej fazie miał delikatne problemy, ale szybko się otrząsnął i wrócił na dobre tory. Gospodarze mieli zdecydowanie lepszy procent skuteczności w rzutach za dwa punkty oraz większy procent zdobywanych punktów z pola. W szeregach szczecinian dobre zawody rozgrywał Nemanja Popovic, a po stronie Zastalu Zielona Góra nie kto inny, jak Andrzej Mazurczak (43:35).
Obraz gry nie zmieniał się po przerwie i King Szczecin nadal dominował na parkiecie. Zawodnicy Zastalu Zielona Góra mieli problemy ze skutecznością w rzutach osobistych, a z kolei gospodarze byli w tym elemencie bezbłędni. Szczecinianie mieli przewagę w każdym elemencie gry, a Nemancja Popovic kontynuował bardzo dobrą grę. Przyjezdni z Winnego Grodu mieli oparcie jedynie w Mazurczaku oraz Jakubie Szumercie, którzy trzymali Zastal przy „życiu”. Mimo wszystko King Szczecin po trzeciej kwarcie prowadził z przewagą 14. punktów (65:51).
King Szczecin wychodził na ostatnią kwartę mając spokojne prowadzenie w całym spotkaniu, ale mimo to nadal kontynuował dobrą i konsekwentną grę. Zastal Zielona Góra musiałby dokonać cudu, aby odwrócić losy meczu. Gospodarze nie dali drużynie z Grodu Bachusa najmniejszych szans w ostatniej fazie rywalizacji i finalnie szczecinianie zwyciężyli 80:66. Nemanja Popovic był zdecydowanym liderem swojego zespołu, notując kapitalne liczby - 17 punktów i 13 zbiórek.
Wyniki poszczególnych kwart:
I. 22:19
II. 21:16
III. 22:16
IV. 15:15
2025-11-01 19:30:12
Kategoria: kosz / newsy












PGE Ekstraliga 2025
Orlen Basket Liga 2025/26
III Liga 3 grupa 2025/26
Superliga tenisa stołowego
I liga piłki ręcznej
II liga siatkówki
Liga Futbolu Amerykańskiego
Rejestracja
Głosowanie
Zasady
Wyniki
Kluby uczniowskie
Stowarzyszenia
Kluby sportowe
Związki sportowe
Stadiony
Hale
Pływalnie
Inne
O nas
Nasza historia
Reklama
Kontakt