Michał Pluta i Kamaka Hepa oficjalnie odeszli z Zastalu
W niedzielę Enea Stelmet Zastal Zielona Góra poinformował o oficjalnym rozwiązaniu kontraktów z Michałem Plutą i Kamaką Hepą. Zawodnicy już od jakiegoś czasu pozostawali poza zespołem i nie brali udziału w treningach i ostatnich meczach rozgrywanych przez druzynę w Orlen Basket Lidze. Umowy zostały rozwiązane na mocy porozumienia stron.
Kamaka Hepa w grudniu ubiegłego roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych w związku z nagłą śmiercią ojca, która miała miejsce na jednym z lotnisk przesiadkowych w drodze z Alaski do Zielonej Góry. Zawodnik początkowo miał wrócić do drużyny po nowym roku, jednak kontakt z nim był ograniczony i odbywał się tylko za pośrednictwem agenta. Termin powrótu był kilkukrtonie przekładany i jak się okazało nie dojdzie już do skutku.
Michał Pluta z kolei sam zadecydował o odejściu z drużyny. Nie był zadowolony z ilości minut na parkiecie otrzymywanych od trenera Davida Dedka. Nie grał praktycznie od 5 października, kiedy to do składu weszli objęci wcześniej zakazem transferowym Kamaka Hepa i Darious Hall. Swoją szansę otrzymał jednak w meczu przeciwko Arged BM Stali Ostrów i zagrał 7 minut, podczas których zespół zaczął odrabiać wynik i omal nie objął prowadzenia. Ku zaskoczeniu, zawodnik nie pojawił się w hali CRS podczas pierwszego spotkania w tym roku przeciwko Legii Warszawa. Z wypowiedzi trenera Dedka wynikało również, że nie pojawił się na wcześniejszym treningu, a powodem mają być zaległości finansowe oraz wysoka ambicja zawodnika. W niedzielę klub poinformował o rozwiązaniu z nim umowy za porozumieniem stron.
2024-01-14 22:17:26
Kategoria: kosz / newsy