Chavaughn Lewis: Chcę być częścią klubu, który ma wysokie oczekiwania

Chavaughn Lewis dołączył do drużyny Zastalu Zielona Góra i bardzo prawdopodobne, że na swój debiut nie będzie musiał długo czekać, bo Amerykanin ma ogromną chęć do gry w sobotnim meczu. Nowy nabytek zielonogórskiego klubu opowiada o kulisach transferu oraz o pierwszych momentach w szeregach Zastalu.

Chavaughn Lewis nie musiał się długo zastanawiać nad podjęciem decyzji, kiedy dostał telefon od Zastalu. Amerykanin podjął decyzję bardzo szybko i od razu po przyjeździe do Winnego Grodu chciał, jak najszybciej udać się na trening, aby zapoznać się z resztą drużyny oraz jej systemem gry. Lewis ma ogromną chęć, aby wystąpić w sobotnim spotkaniu.

Kiedy dostałem ofertę od Zastalu byłem podekscytowany, bo znam polską ligę, znam kraj oraz sam klub jako dobrą organizację. Chcę być częścią klubu, który ma wysokie oczekiwania i chce wygrywać. To sprawiło, że decyzja była prostsza. Jestem energetyczny. Lubię grać po obu stronach parkietu. W obronie i w ataku. Po prostu kocham energię, która płynie z gry, więc chcę tę energię pchnąć w swoją grę i zdobywanie punktów. Ważna jest dla mnie pasja. Pierwszy trening z drużyną był świetny. Zespół nie spodziewał się, że będę trenował, bo ledwo co wyszedłem z samolotu i trener chciał, żebym odpoczął. Ja powiedziałem, że nie. Ja chcę trenować, poznać się z drużyną, zbudować szacunek kolegów. Nie chciałem siedzieć w miejscu. Zespół wykonał świetną robotę we wprowadzeniu mnie do systemu. Chcę zagrać w sobotę, a to już za kilka dni, więc chciałem pozostać w rytmie i zapoznać się z tym, czego oczekuje ode mnie trener - Chavaughn Lewis.

Źródło: Radio Zielona Góra

2025-12-04 10:44:34

Autor: Redakcja

Kategoria: kosz / newsy