Sebastian Mordal po meczu: Przestaliśmy być intensywni
Trener Lechii Zielona Góra nie ukrywał rozczarowania po remisie z Polonią Nysa. Sebastian Mordal przyznał, że jego zespół po dobrej pierwszej połowie zbyt szybko uwierzył, że zwycięstwo przyjdzie samo. Wskazał na brak intensywności, słabą organizację gry po przerwie i zbyt dużą swobodę, jaką rywale otrzymali w drugiej części spotkania.
Moim zdaniem z boku wyglądało to tak, że po dobrej pierwszej połowie, w której byliśmy bliżej zdobycia drugiej bramki, uznaliśmy, że ta bramka po prostu sama wpadnie. Zamiast grać konsekwentnie i zdyscyplinowanie, przestaliśmy być tak intensywni, jak tego oczekujemy. Organizacja gry nie była na poziomie, którego wymagamy, co pozwoliło Nysie nabrać rozpędu. To zespół, który w poprzednich meczach pokazał, że potrafi grać w piłkę. W pierwszej połowie na to im nie pozwoliliśmy, natomiast w drugiej daliśmy zbyt dużo swobody, przez co momentami zostaliśmy zepchnięci do niskiej obrony. Do tego byliśmy słabi w fazie reakcji po stracie piłki i w odbudowie ustawienia, co przełożyło się na sytuacje dla rywali. To dla nas ważny wniosek na gorąco, choć więcej powie szczegółowa analiza – podsumował trener Lechii Zielona Góra, Sebastian Mordal.

Sebastian Mordal, trener Lechii Zielona Góra
Źródło: Radio Zachód
2025-10-26 01:21:01
Kategoria: pilka / newsy












PGE Ekstraliga 2025
Orlen Basket Liga 2025/26
III Liga 3 grupa 2025/26
Superliga tenisa stołowego
I liga piłki ręcznej
II liga siatkówki
Liga Futbolu Amerykańskiego
Rejestracja
Głosowanie
Zasady
Wyniki
Kluby uczniowskie
Stowarzyszenia
Kluby sportowe
Związki sportowe
Stadiony
Hale
Pływalnie
Inne
O nas
Nasza historia
Reklama
Kontakt