Mistrzowskie plany Falubazu na kolejne lata
Choć do rozpoczęcia sezonu 2025 pozostało jeszcze trochę czasu, wielu ekspertów obstawia Falubaz jako czarnego konia nadchodzących rozgrywek. Oczywisty wydaje się fakt, że po transferach Madsena i Ratajczaka, drużyna ma szansę walczyć o czołowe lokaty w tabeli. To może być jednak dopiero początek, ponieważ Prezes Falubazu nie ukrywa, że ma plan aby w ciągu najbliższych trzech lat zespół sięgnął po mistrzowski tytuł.
Prezes Adam Goliński powrócił na stanowisko po kilku latach przerwy. Teraz stawia przed sobą najwyższe cele. Nie od dziś wiadomo, że Falubaz pnie się do przodu. W ubiegłym sezonie nie tylko był najsilniejszym od lat beniaminkiem, który nie tylko utrzymał się w PGE Ekstralidze ale też awansował do fazy play-off. W oknie transferowym natomiast klub dokonał jednego z najgłośniejszych transferów w sezonie, ściągając do siebie Leona Madsena, który od lat zostaje w światowej czołówce. Stabilna postawa pozostałych zawodników oraz solidne wzmocnienie formacji juniorskiej w postaci Damiana Ratajczaka stawia Falubaz w mocnej pozycji przed nadchodzącym sezonem. To jednak dopiero początek - Prezes Falubazu nie ukrywa, że zamierza wrócić z klubem na mistrzowskie tory i sięgnąć po złoto w ciągu nadchodzących trzech lat:
- Będę budować w Zielonej Górze naprawdę mocną drużynę, która zagrozi Motorowi Lublin. Zdaję sobie sprawę, że nie dokonamy tego w pierwszym roku, ale naszym celem jest zdobycie mistrzostwa Polski w ciągu trzech najbliższych sezonów. Z tego powodu zdecydowałem się na powrót do Falubazu w roli prezesa. Mamy ambitny projekt, zaangażowanego właściciela. Niech się Motor boi! Na razie nie mamy docelowej koncepcji składu, ale mogę zapewnić, że Leon Madsen to nie ostatni zawodnik ze światowej czołówki, którego ściągniemy w najbliższych latach. Będę celował w najlepszych zawodników świata, jak choćby Dominik Kubera, choć oczywiście ani z nim, ani z innymi zawodnikami jeszcze nie rozmawiałem. Mamy naprawdę ambitne plany, więc prezesi innych klubów, w tym nawet Jakub Kępa nie będą mieli z nami łatwo - powiedział Adam Goliński.
Źródło: Sportowe Fakty
2025-01-04 21:53:15
Kategoria: zuzel / newsy