P. Protasiewicz: Ktoś musiał być wykluczony

Starcie NovyHotel Falubazu Zielona Góra z Betard Spartą Wrocław nie należało do łatwych do sędziowania. Sędzia główny miał do podjęcia mnóstwo trudnych decyzji, jednak wyluczenie Piotra Pawlickiego w trzynastej gonitwie było bardzo kontrowersyjne. Co w przypadku, gdy ten jeden punkt zaważy na ewentualnym spadku lub awansie zielonogórzan?

Wykluczenie Piotra Pawlickiego w trzynastym biegu to zdaniem Piotra Protasiewicza ogromny absurd. Zawodnik NovyHotel Falubazu Zielona Góra miał problemy sprzętowe tuż po starcie, jednak uporał się z nimi i jechał dalej w wyścigu. Sędzia główny wykluczył popularnego Pitera, czego nie mógł zrozumieć sam zawodnik oraz cały zielonogórski sztab szkoleniowy.

Ktoś musiał być wykluczony. To jest kolejna sytuacja, w której uważam, że zabetonowany regulamin żużlowy, który nakazuje wykluczyć zawodnika któregoś po przejechaniu pierwszego łuku jest bzdurny i nietrafiony. Sędzia musi podjąć jakąś decyzje i wykluczyć. Uważam, że podjął dobrą decyzję, więc po za jednym bykiem, w którym wykluczył Piotra Pawlickiego stwierdzając defekt. Chciałbym bardzo posłuchać ekspertów od tych spraw, co mają do powiedzenia. Jeżeli ten błąd zaważy w przyszłości o ewentualnym spadku lub awansie to zaczniemy to roztrząsać. Było mnóstwo trudnych decyzji, ale podjętych dobrze, ale tutaj wedle mnie to jest błąd.

Źródło: Radio Zielona Góra

2024-04-14 13:03:17

Autor: Redakcja

Kategoria: zuzel / newsy