Komentarze po meczu Stelmet Falubaz-Sparta
Zapraszamy do lektury komentarzy po pojedynku Stelmet Falubaz - Betard Sparta Wrocław. Mecz zakończył się wygraną gości 46:44.
Martin Vaculik (Stelmet Falubaz Zielona Góra - 12+3 pkt.)
Specyficzny dzień. Dostaliśmy na początku mocne ciosy od Sparty. Popełniłem dwa razy błędy i zgubiłem punkty. Przez moje błędy. Na pewno jednak się nie załamujemy. Cel minimum został wykonany, jesteśmy w play off.
Piotr Protasiewicz (Stelmet Falubaz Zielona Góra - 4 pkt.)
Jak spojrzymy na moją jazdę to jestem bardzo zaskoczony. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Po prostu pogubiłem się totalnie z ustawieniami. Nie ten kierunek po pierwszym biegu. Spanikowałem. Dziwnie to brzmi, ale zupełnie niepotrzebnie zrobiliśmy korekty i jeszcze nie w tę stronę. Mądry jestem już po szkodzie. Szkoda, że tak się potoczyło, ale może lepiej teraz niż w fazie play off.
Gleb Czugunov (Betard Sparta Wrocław - 7+1 pkt.)
Wygraliśmy dwoma punktami, więc nokautu zbytniego nie było. Trafiliśmy po prostu w ustawienia. Jeśli chodzi o mój występ to nie ma szału. W Zielonej Górze jest bardzo fajny tor. Wracając do wykluczenia i sytuacji z Pedersenem to nie chciałbym nikogo obrazić, ani nie mam żadnych pretensji. Uważam jednak, że powinni wiedzieć, że niełatwo jest przestawić tak motor w trakcie jazdy, by nie wjechać w zawodnika, Położyłem motor, bo uciekła mi lewa noga i chciałem ratować siebie i Nickiego. Nie chciałem zrobić mu krzywdy.
Patryk Dudek (Stelmet Falubaz Zielona Góra - 14 pkt.)
Zaskoczyła nas ta pierwsza seria zawodów. Bardzo dobrze swoje pola startowe wykorzystali nasi przeciwnicy. Wygrywali swoje biegi robiąc sporą przewagę nad nami. W późniejszym etapie ten wynik się wyrównywał. Niestety brakowało naszych podwójnych zwycięstw. Szkoda, że przegraliśmy dwoma punktami to spotkanie. Taki jest jednak ten sport. Mieliśmy dziś silnego rywala po drugiej stronie. Zabrakło nam jednak trochę portowego szczęścia, bo mogło być trochę lepiej. Play offy są jednak w naszych rękach, więc wszystko przed nami.
Przemysław Liszka (Betard Sparta Wrocław - 7+1 pkt.)
Jesteśmy drużyną, więc wspólnie dziś zrobiliśmy dobry wynik i zwyciężyliśmy w tym spotkaniu. Wykonaliśmy dobrą robotę. Był to mecz na styku, więc tym bardziej cieszymy się z wygranej. Kluczem do tego była na pewno prędkość. Trzeba było być bardzo szybkim, by wygrywać swoje biegi. Gospodarze wywierali na nas również presje, więc musieliśmy być czujni i robić odpowiednie korekty.
Norbert Krakowiak (Stelmet Falubaz Zielona Góra - 2+1 pkt.)
Wydaje mi się, że my też jesteśmy zaskoczeni. Tor był podobny jak na treningu. Był dość porównywalny. Przygotowani więc do tego meczu byliśmy. Na pewno początek meczu ustawił to spotkanie. Skończyło się na dwóch punktach, ale w pewnym momencie było - 10. Szkoda. Nie ma się co tłumaczyć. Najważniejsze, że jesteśmy w play off. Trzeba zrobić wszystko, by było w nich lepiej. Na wnioski jeszcze za wcześnie, bo dopiero mecz się skończył, ale na pewno będziemy to analizować.
2019-08-11 23:12:14
Kategoria: zuzel / newsy