Cel Leona Madsena na sezon 2025
Leon Madsen poczynił spore zmiany w swojej karierze. Nie dość, że Duńczyk zmienił otoczenie w polskiej lidze przychodząc do Stelmet Falubazu Zielona Góra to ponadto, nie jest stałym uczestnikiem cyklu Speedway Grand Prix. Zawodnik drużyny z Grodu Bachusa chce wrócić do jazdy w żużlowej elicie tak szybko, jak to możliwe.
Ubiegły sezon był dość trudny dla nowego nabytku Stelmet Falubazu Zielona Góra. Duńczyk niemalże spadł z ligi z Włókniarzem Częstochowa, ale przede wszystkim nie zdołał utrzymać się w cyklu Speedway Grand Prix. Władze FIM nauczyli tego, że gratyfikują uznanych żużlowców i mimo, że ci nie zakończą cyklu w pierwszej ósemce to otrzymują dzikie karty na następny rok zmagań. Duńczyk nie dostał takiego wyróżnienia i jak sam przyznaje - był zaskoczony tym faktem. Madsen chce zrobić wszystko, aby wrócić do walki o złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Jego głównym celem jest wygranie rozgrywek SEC, co umożliwi mu jazdę w SGP w sezonie 2026. Zawodnik będzie pełnił funkcję rezerwowego w tegorocznych zmaganiach w rywalizacji o IMŚ. Madsen jest przekonany, że jeżeli wystartuje w sześciu, siedmiu rundach to zdoła zapewnić sobie miejsce w pierwszej ósemce tego cyklu, jeszcze w tym roku.
- Niczego nie oczekuję, bo nie liczę na to, żeby ktoś doznał kontuzji. Nikomu tego nie życzysz, więc o tym nie myślę. Moim celem jest wygrać cykl SEC i wtedy awansować do Grand Prix na przyszły rok. Dlaczego nie ma mnie w tegorocznym cyklu? To nie jest pytanie do mnie. Przez ostatnich pięć lat byłem czołowym zawodnikiem, ale jeden słabszy wystarczył, że mnie nie ma. Nie wiem, dlaczego. Z nikim nie rozmawiałem na ten temat. Nie ukrywam, że to mnie boli. Chcę wrócić do cyklu tak szybko jak to możliwe. Dajcie mi pojechać w sześciu, siedmiu rundach, a będę w "szóstce" na koniec sezonu - oznajmił Leon Madsen.

Źródło: Przegląd Sportowy
2025-04-14 10:00:13
Kategoria: zuzel / newsy