Wypowiedzi przed meczem z Kingiem Szczecin

W środę, 12 grudnia koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra we własnej hali podejmą sąsiada w tabeli, który zajmuje szóste miejsce - King Wilki Morskie Szczecin. O powrocie do normalnych treningów i o najbliższym ligowym rywalu wypowiedzieli się Jarosław Zyskowski, Przemysław Żołnierewicz i Andy Mazurczak.

- Czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że koledzy tak samo. Nie trenujemy do końca normalnie, bo nie możemy grać pięć na pięć. Gramy cztery na cztery. Wcześniej graliśmy trzy na trzy, ale już praktycznie cały skład mamy z powrotem, więc fajnie, że wracamy do grania. Nie graliśmy prawie dwa tygodnie, więc myślę, że głód gry się pojawił. Ważny mecz w kontekście tabeli teraz środowy, no i zaczynamy już praktycznie maraton meczowy do Pucharu Polski, bo co trzy będą praktycznie mecze. Nie będzie to łatwy mecz, aczkolwiek wiemy, że oni mają swoje problemy i duża ilość zawodników jest kontuzjowana, więc do końca nie wiemy w jakim składzie oni będą, ale szykujemy się tak jakby wszyscy mieli grać, więc musimy patrzeć się na siebie i narzucić swój styl gry. Musimy zagrać z zaangażowaniem przez cały mecz, bo jest to groźny zespół - podsumował Jarosław Zyskowski.

Przeczytaj zapowiedź meczu: Enea Zastal BC–King Wilki Morskie Szczecin

- Sytuacja powoli się normuje i wracamy do normalnych treningów w pełnym składzie. Może dobrze, że ta sytuacja miała miejsce w tym momencie, a nie później. Mieliśmy przerwę i będziemy mieli czas dojść do formy do tych najważniejszych meczów. Mieliśmy treningi w grupach. Nie mieliśmy okazji grać pięć na pięć, ale to nie jest sytuacja, która dotyczy tylko nas. Wiele drużyn ma swoje problemy, natomiast patrzymy po prostu w przyszłość. Mamy teraz terminarz dosyć ścisły. Nieraz drużyny po perypetiach zdrowotnych wychodziły i grały naprawdę dobre mecze, także nie ma co wróżyć, że teraz ktoś inny będzie faworytem. Rywal ma podobne problemy zdrowotne jak my. Nieważne czy będą grać w dziesięciu, sześciu, ośmiu czy pięciu. Oni mają naprawdę dobrych zawodników, którzy potrafili udowadniać, że są wartościowymi zawodnikami i w pojedynkę wygrywać mecze, także na pewno nie możemy ich zlekceważyć. Drużyna, która gra bardzo agresywnie w obronie i stara się naciskać na zawodników przez czterdzieści minut. Drużyna, która ma indywidualności, które jeden na jeden potrafią zrobić różnicę i będziemy też starali się zwracać na to uwagę - zakończył Przemysław Żołnierewicz.

Przeczytaj zapowiedź meczu: Enea Zastal BC–King Wilki Morskie Szczecin

- Chcemy, żeby trybuny były pełne na każdym meczu. Będziemy robić wszystko co możemy, żeby kibice byli zadowoleni z naszej gry. Rozumiem, że obecnie mamy trudne czasy, niektórzy nie mogą sobie pozwolić na przyjście na mecz z różnych powodów, ale bardzo prosimy i zapraszamy kibiców na każde spotkanie, bo to naprawdę daje nam energię. Kochamy naszych kibiców i wiemy, że im więcej osób będzie na trybunach, tym lepiej będzie się nam grało - mówi Andy Mazurczak.

Źródło: Radio Zielona Góra / Enea Zastal BC

2022-01-12 09:55:52

Autor: Redakcja

Kategoria: kosz / newsy