Skyler Bowlin: Nie porównujcie mnie do Iffe
Dawny znajomy Iffe Lundberga dołączył do Enei Zastalu kilka dni po Krzysztofie Sulimie. Skyler Bowlin nie chce być jednak porównywany do swojego kolegi. Dlaczego dołączył do zielonogórskiej ekipy?
Po podpisaniu kontraktu mówiono, że znaleziono zastępstwo za Lundberga, który odszedł do CSKA Moskwa. Klub jednak zaprzecza, tak samo jak nowy zawodnik:
"Ja i Lundberg? Proszę nie porównujcie nas. Jesteśmy inni. Przyjeżdżam do Zielonej Góry głodny kolejnych sukcesów. Mam prośbę do kibiców: nie porównujcie mnie do Iffe. Nie róbcie tego. Jesteśmy inni. Lubię grać agresywnie i zespołowo. Nie przychodzę dla punktów i statystyk."
Skyler Bowlin rozpoczął sezon 2020/2021 jak gracz Iraklisu Saloniki, gdzie zdobywał średnio 10 punktów, zbierał 3 piłki i asystował 7 razy na mecz. Co skłoniło Amerykanina do opuszczenia swojej drużyny i przyjazdu do Zielonej Góry?
"Opuszczenie Iraklisu było trudną decyzją, ale wraz z żoną uznaliśmy, że po kilku zdarzeniach, najlepiej będzie poprosić klub o rozwiązanie kontraktu. Miałem świetnych kolegów w drużynie, ale były sytuacje, w których czuliśmy, że najlepiej będzie, jeśli wyjeżdżamy z Grecji i poszukamy nowego miejsca pracy" - odpowiedział na to pytanie nowy rozgrywający.
Na Facebooku Enei Zastalu BC pojawił się filmik powitalny Skylera Bowlina:
Amerykański zawodnik powiedział, że negocjacje z Eneą Zastalem poszły bardzo szybko, gdy wiedział już, że bez problemu będzie mógł rozwiązać kontrakt z greckim klubem. Dlaczego jednak zdecydował się na grę w Zielonej Górze?
"Nie ukrywam, że dużą rolę odegrał Żan Tabak. To świetny szkoleniowiec, dla którego chciałem zagrać. Znam też dobrze Iffe Lundberga z naszego wspólnego pobytu w Danii. Iffe wyrażał się w samych superlatywach o sytuacji w Zielonej Górze."
Iffe Lundberg był liderem drużyny Żana Tabaka, a jego odejście zasmuciło wszystkich kibiców. Bowlin nie chce być jego zastępcą:
"To, co Iffe zrobił w tym sezonie dla Zastalu, jest niesamowite. Oglądanie jego postępów przez lata było czymś wyjątkowym. Ludzie mogą mnie do niego porównywać, ale jesteśmy bardzo różnymi zawodnikami, którzy grają w zupełnie innym stylu. Dlatego mam prośbę do kibiców: nie porównujcie mnie do Iffe. Nie róbcie tego. Jesteśmy inni. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by zespół kontynuował swój znakomity rytm."
Czego możemy się spodziewać po nowym zawodniku? Jakim będzie graczem?
"Co prawda to już mój dziesiąty rok jako zawodowiec, ale wciąż czuję, że mam wiele rzeczy do udowodnienia za każdym razem, gdy jestem na parkiecie, zwłaszcza po trudnej sytuacji w Grecji."
Źródło: Sportowe Fakty
2021-02-25 13:02:11