O. Vidin: Maksymalna mobilizacja na ponad sto procent
Już w najbliższą sobotę, 8 kwietnia Enea Zastal BC Zielona Góra podejmie we własnej hali BM Stal Ostrów Wielkopolski. Zastalowcy sobotnim spotkaniem rozpoczną serię najważniejszych meczów w tegorocznym sezonie, które zadecydują o awansie do playoffów Polskiej Ligi Koszykówki. Oliver Vidin i powracający po dłuższej przerwie od gry – Sebastian Kowalczyk zabrali głos przed rywalizacją z Ostrowem.
- Wszyscy zdrowi i wszyscy trenujemy. Zobaczymy w jakiej formie będą zawodnicy, którzy trenowali mniej. W każdym razie pełna mobilizacja. Na pewno Michalak będzie grał. Ostatni mecz w lidze, widziałem, że Loncar nie wchodził do gry. Michalaka bardzo dobrze wszyscy znają, rzut za trzy i teraz gra jako zawodnik, który może grać na skrzydłowej pozycji. Jeżeli drużyna ma dwóch takich zawodników to nie musi mieć klasycznego rozgrywającego. Spodziewać można się wszystkiego, ale my musimy walczyć. Maksymalna mobilizacja na ponad sto procent – powiedział Oliver Vidin.
- Myślę, że patrząc po obecnej sytuacji w tabeli i terminarz na pewno najbliższe spotkanie nie jest najważniejszym. Wiadomo, teraz każde zwycięstwo by nas przybliżyło, ale jest jeszcze pięć kolejek. Mamy jeszcze Łańcut i to jest mecz wyjazdowy. Każdy mecz jest ciężki, ale wiadomo, że zwycięstwo by nas przybliżyło, więc skupiamy się teraz na Ostrowie. Rozegraliśmy z nimi trzy spotkania, ale pamiętajmy o tym, że mają nowych zawodników. Michalak i Loncar. Może Loncar w ostatnim meczu nie zagrał, ale Michalak na pewno będzie bardzo ważną postacią tego zespołu. To jest bardzo dobry strzelec. Znamy się dużo z zespołem Ostrowa, ale nie do końca. Mogą być pewne elementy zaskoczenia. Wróciłem do treningów całe szczęście. Wystarczy tych chorób i kontuzji. Mam nadzieję, że stopniowo będę w tej rotacji i będę pomagał chłopakom – skomentował Sebastian Kowalczyk.
Źródło: Radio Zielona Góra
- Myślę, że patrząc po obecnej sytuacji w tabeli i terminarz na pewno najbliższe spotkanie nie jest najważniejszym. Wiadomo, teraz każde zwycięstwo by nas przybliżyło, ale jest jeszcze pięć kolejek. Mamy jeszcze Łańcut i to jest mecz wyjazdowy. Każdy mecz jest ciężki, ale wiadomo, że zwycięstwo by nas przybliżyło, więc skupiamy się teraz na Ostrowie. Rozegraliśmy z nimi trzy spotkania, ale pamiętajmy o tym, że mają nowych zawodników. Michalak i Loncar. Może Loncar w ostatnim meczu nie zagrał, ale Michalak na pewno będzie bardzo ważną postacią tego zespołu. To jest bardzo dobry strzelec. Znamy się dużo z zespołem Ostrowa, ale nie do końca. Mogą być pewne elementy zaskoczenia. Wróciłem do treningów całe szczęście. Wystarczy tych chorób i kontuzji. Mam nadzieję, że stopniowo będę w tej rotacji i będę pomagał chłopakom – skomentował Sebastian Kowalczyk.
Źródło: Radio Zielona Góra
2023-04-08 12:43:16
Kategoria: kosz / newsy