Czy decyzja o odsunięciu Davida Dedka była słuszna?
Trener David Dedek został odsunięty od prowadzenia drużyny. Zastąpi go dotychczasowy asystent, Virginijus Sirvydis. Wyniki drużyny, a także nieoficjalne spięcia z zawodnikami na pewno nie pomagały Dedkowi w prowadzeniu zespołu. Nowa rada nadzorcza zadecydowała finalnie o zawieszeniu Słoweńca. Trener SKM-u Zastal, Marek Hossa nie jest w pełni przekonany, co do słuszności tej decyzji.
Na antenie Radia Zielona Góra były koszykarz, Ryszard Mazur jest zdania, iż decyzja o zawieszeniu Davida Dedka jest prawidłowa. Według Mazura, Słoweniec na samym początku sezonu radził sobie w miarę dobrze, jednak z meczu na mecz było widać znaczny regres.
Ryszard Mazur - Decyzja, jak najbardziej słuszna. W tej chwili musimy wrzucić świeżą krew w walce o utrzymanie. Pan Dedek według mnie, jego warsztat trenerski powiedzmy sobie szczerze, że troszkę zawiódł i to w kilku aspektach, oczywiście mówiąc stricte o koszykówce, o wielu aspektach koszykarskich. Na początku może jakoś to wyglądało, przyznam szczerze nie widziałem tych dwóch meczy, dosyć istotnych wygranych na wyjeździe z Łańcutem i z Gliwicami, ale od meczu z Arką to już była równia pochyła.
Trener SKM-u Zastal, Marek Hossa ma odmienne zdanie w porównaniu do Ryszarda Mazura. Otóż Hossa uważa, że David Dedek nie mógł w pełni skupić się na trenowaniu z dwóch powodów. Częste kontuzje i problemy zdrowotne zawodników uniemożliwiały mu przeprowadzenie dobrych treningów. Druga sprawa to sytuacja finansowa Zastalu oraz zmiany w zielonogórskim klubie.
Marek Hossa - Jak pokazuje życie, posada trenera to nie jest łatwy kawałek chleba i można bardzo łatwo stracić posadę, szczególnie w tych zawodowych ligach. Ja powiem wręcz odwrotnie. To nie jest moment na zmianę trenera, to nie jest moment, aby zmieniać wszystko, bo tych szczegółów u Davida Dedka jest bardzo dużo i ja jestem przeciwnikiem tej zmiany. Trenera zawsze bronią wyniki, a Dedek tymi wynikami się nie obroni. Z tym, że to działo się w ostatnich dwóch miesiącach. Więcej rozmawialiśmy o sprawach poza sportowych. Trener Dedek bardzo mało zajmował się sportem. Ja widziałem treningi, gdzie było po pięciu zawodników. Nie możność w wykonaniu zmian, nikogo nie było dostępnego na rynku. Dopóki mógł sportowo działać sportowo normalnie to te wyniki nie wyglądały dobrze, ale na tyle, na ile mogła ta drużyna. Na to, co mógł robić i na to, czym się zajmował to ta decyzja jest chybiona.
Źródło: Radio Zielona Góra
Ryszard Mazur - Decyzja, jak najbardziej słuszna. W tej chwili musimy wrzucić świeżą krew w walce o utrzymanie. Pan Dedek według mnie, jego warsztat trenerski powiedzmy sobie szczerze, że troszkę zawiódł i to w kilku aspektach, oczywiście mówiąc stricte o koszykówce, o wielu aspektach koszykarskich. Na początku może jakoś to wyglądało, przyznam szczerze nie widziałem tych dwóch meczy, dosyć istotnych wygranych na wyjeździe z Łańcutem i z Gliwicami, ale od meczu z Arką to już była równia pochyła.
Trener SKM-u Zastal, Marek Hossa ma odmienne zdanie w porównaniu do Ryszarda Mazura. Otóż Hossa uważa, że David Dedek nie mógł w pełni skupić się na trenowaniu z dwóch powodów. Częste kontuzje i problemy zdrowotne zawodników uniemożliwiały mu przeprowadzenie dobrych treningów. Druga sprawa to sytuacja finansowa Zastalu oraz zmiany w zielonogórskim klubie.
Marek Hossa - Jak pokazuje życie, posada trenera to nie jest łatwy kawałek chleba i można bardzo łatwo stracić posadę, szczególnie w tych zawodowych ligach. Ja powiem wręcz odwrotnie. To nie jest moment na zmianę trenera, to nie jest moment, aby zmieniać wszystko, bo tych szczegółów u Davida Dedka jest bardzo dużo i ja jestem przeciwnikiem tej zmiany. Trenera zawsze bronią wyniki, a Dedek tymi wynikami się nie obroni. Z tym, że to działo się w ostatnich dwóch miesiącach. Więcej rozmawialiśmy o sprawach poza sportowych. Trener Dedek bardzo mało zajmował się sportem. Ja widziałem treningi, gdzie było po pięciu zawodników. Nie możność w wykonaniu zmian, nikogo nie było dostępnego na rynku. Dopóki mógł sportowo działać sportowo normalnie to te wyniki nie wyglądały dobrze, ale na tyle, na ile mogła ta drużyna. Na to, co mógł robić i na to, czym się zajmował to ta decyzja jest chybiona.
Źródło: Radio Zielona Góra
2024-02-27 10:59:57
Kategoria: kosz / newsy