I. Łuczak o słabszej grze AZS-u UZ Zielona Góra
PKM Zachód AZS UZ Zielona Góra przegrał ostatni mecz z MKS-em Tęczą Folplast Kościan 22:23. To nie pierwszy przypadek w tegorocznych rozgrywkach, kiedy zielonogórzanie przegrywają z teoretycznie niżej notowanym rywalem. Trener Akademików uważa, że głównym powodem takiego stanu rzeczy jest indywidualna gra poszczególnych zawodników.
Piłkarze ręczni PKM-u Zachód AZS-u UZ Zielona Góra aktualnie zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli I ligi w grupie B. Zielonogórscy szczypiorniści przegrali ostatnie spotkanie z teoretycznie słabszym rywalem, gdyż MKS Tęcza Folplast Kościan plasuje się dopiero na 12. miejscu. Jakie są powody słabszej gry zielonogórzan z niżej notowanymi rywalami?
- Dochodzę do wniosku, że w ataku pozycyjnym zamiast grać jako zespół, żeby pokazać fajną grę zespołową i zaprezentować pełnię swoich umiejętności jako drużyna, jeden, drugi zawodnik chce się wybić na postać pierwszoplanową. Tłumaczę zawodnikom na czym to polega. Ja nie chcę mieć w zespole zawodnika, który będzie miał zawodnika 8-9 i mecz przegrany. Na pewno Kuba Jaszczuk ma wzloty i upadki. Gra mecze bardzo fajne i gra mecze, gdzie naprawdę gra naprawdę słabo jak na Kubę, bo on ma dużą jakość, ale musi ją przekładać na boisko. Adam Stępień w grze obronnej jest postacią pierwszoplanową, ale w ataku za dużo kombinacji. U tych zawodników brakuje stabilności na najwyższym poziomie - powiedział Ireneusz Łuczak.
Źródło: Radio Index
- Dochodzę do wniosku, że w ataku pozycyjnym zamiast grać jako zespół, żeby pokazać fajną grę zespołową i zaprezentować pełnię swoich umiejętności jako drużyna, jeden, drugi zawodnik chce się wybić na postać pierwszoplanową. Tłumaczę zawodnikom na czym to polega. Ja nie chcę mieć w zespole zawodnika, który będzie miał zawodnika 8-9 i mecz przegrany. Na pewno Kuba Jaszczuk ma wzloty i upadki. Gra mecze bardzo fajne i gra mecze, gdzie naprawdę gra naprawdę słabo jak na Kubę, bo on ma dużą jakość, ale musi ją przekładać na boisko. Adam Stępień w grze obronnej jest postacią pierwszoplanową, ale w ataku za dużo kombinacji. U tych zawodników brakuje stabilności na najwyższym poziomie - powiedział Ireneusz Łuczak.
Źródło: Radio Index
2023-03-02 11:50:24
Kategoria: inne / newsy