K.Pieszczek: Potrzebowałem aklimatyzacji
Krystian Pieszczek był obok Piotra Protasiewicza jednym z bohaterów SPAR Falubazu w Toruniu. Junior pojechał w końcu bardzo dobre spotkanie, walnie przyczyniając się do zdobycia bonusa na Motoarenie.
- Kiedyś musiało to nastąpić. Nowy zespół, nowe otoczenie więc potrzebowałem aklimatyzacji. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Cały czas wykonuje ciężką pracę i to wszystko owocuje. Mam nadzieję, że efekty przyjdą teraz jeszcze szybciej i będzie z mojej strony jeszcze lepiej. Teraz najważniejsze, żeby drużyna wyszła z tego mini-szpitala, który się u nas pojawił i jechała w pełnym składzie. Żużel to kontuzyjny sport i każdemu mogło się to zdarzyć - powiedział na łamach Sportowefakty.pl Krystian Pieszczek.
2015-06-29 11:33:29
Kategoria: zuzel / newsy