Dobre pierwsze testy rugbistów Watahy
W minioną niedzielę rugbiści zielonogórskiej Watahy rozegrali pierwsze test mecze przed zbliżającym się sezonem. Na nowo otworzonym obiekcie „Plek centrum sportu” w Poznaniu Dziki zmierzyły się z pierwszoligową Spartą Jarocin i drugoligowym Chaosem Poznań. Mecze rozgrywane systemem 2x20min każdy z każdym, bez kopów na bramkę.
Najpierw grali ze sobą Spartanie i Chaos. Mecz jednostronny na korzyść Jarocina, ale zawodnicy Watahy uważnie śledzili poczynania obu ekip i wyciągali na bieżąco wnioski jak mają zagrać za chwilę.
Pierwszym rywalem zielonogórzan był Poznań. Wataha szybko otworzyła worek z przyłożeniami, by po chwili wypracować sobie przewagę punktową pozwalającą na skupieniu się na założeniach taktycznych oraz wprowadzeniu zmian. Twarda gra w obronie i widowiskowa w ataku, pozwoliły zdobyć Dzikom 10 przyłożeń, nie wpuszczając ani razu przeciwników na swoje pole punktowe, dając końcowy rezultat 50:0 dla Watahy.
Po niespełna 10 minutach przerwy naprzeciwko Watahy pojawiła się Sparta. Obie drużyny od początku spotkania podeszły do niego jak do walki o ligowe punkty i ani na chwilę, żadna ze stron nie odpuściła. Wataha ponownie mocno w obronie, chociaż wkradło się kilka błędów. W ataku także widowiskowo, jednak tu też brakowało kropki nad „i”. Ostatecznie Spartanie wygrali 15:10.
Test mecze miały na celu przede wszystkim sprawdzenie ile zostało zapamiętane z założeń taktycznych poprzedniego sezonu, nad czym trzeba się skupić w drugiej fazie przygotowań do ligi. Pozwoliły również na uzewnętrznienie sportowych emocji, kumulujących się w zawodnikach przez ostatnie 3 miesiące.
Dla Watahy punkty zdobywali: Przemysław Kindra (3 przyłożenia), Krzysztof Polak(2 przyłożenia), Paweł Wieprzkowicz (2 przyłożenia), Paweł Prokopowicz (1 przyłożenie), Filip Wielgosz (1 przyłożenie), Mateusz Lentowczyk (1 przyłożenie), Dominik Jędrzejak (1przyłożenie), Filip Fleury (1 przyłożenie).
2019-02-06 08:30:37